Projekt „Wizjonerzy. Między futurologią a wolnością człowieka” realizowany przez Fundację Wolność i Demokracja.
Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja publiczna 2021”
Projekt obejmuje trzy komponenty: spoty, tzw. teczkę edukacyjną osadzoną na stronie www oraz filmiki – interpretacje krótkich cytatów przez osoby znane w swoich środowiskach, pełniące honorowe funkcje Ambasadorów Projektu.
Dlaczego wizjonerzy – Norwid, Wyszyński, Lem – są ważni dla Polski i świata?
We współczesnym świecie następuje urealnienie technologicznych marzeń człowieka. Człowiek jednak nie odczuwa z tego powodu szczęścia, a doświadcza coraz więcej dylematów. Dlaczego więc to, co było odwiecznym pragnieniem, przeistacza się w zagrożenie dla prawdziwej autonomii i wolności człowieka, dlaczego świat XXI, przekraczając ograniczenia rozumu, staje w obliczu totalnej destrukcji?
Aktualne rozterki nie są nowe, mają już swoje odbicie w kulturze okresu nowożytnego. Refleksję wokół wolności człowieka i jej zagrożeń (aspekt mikro- i makroskali) dostrzec można oczywiście w licznej twórczości i w wielu traktatach naukowych.
W ramach Projektu zwracamy uwagę na krytyczne, ale konstruktywne myśli trzech polskich wizjonerów: Cypriana Kamila Norwida, Stefana Kardynała Wyszyńskiego oraz Stanisława Lema.
Pozornie odrębni, w istocie udzielają w swych dziełach podobnej odpowiedzi we wskazywaniu zagrożenia, jakie niesie zaniechanie rozwoju etycznego człowieka, zniekształceniu pojęcia wewnętrznej wolności, wyrażającej się w krytycznym myśleniu, z jednoczesnym demonizowaniem cybertechnologii, sztucznej inteligencji itp. Na tę pozytywną odpowiedź, która została wyrażona z perspektywy różnych okresów w historii Polski i świata, chcemy zwrócić Twoją uwagę, Czytelniku.
Polscy wizjonerzy
Twórczość Cypriana Norwida, uważanego przez wielu za filar kultury polskiej, inspiruje od ponad wieku artystów różnych profesji nie tylko w Polsce. Jest ceniona jako zjawisko prekursorskie w literaturze, teatrze, plastyce, etyce. Współczesność nieustannie potwierdza jego intuicje odnośnie do misji artysty, profilu człowieka, wyzwań cywilizacji, zagrożeń wolności. Norwid bardzo wysoko podniósł poziom refleksji nad intelektualną i duchową kondycją człowieka nowoczesnego, odpowiedzialnego za dialog tradycji ze współczesnością. Wyjątkowo krytycznie odnosił się, co jest bliskie kulturze XXI wieku, do powierzchownego traktowania kategorii egzystencjalnych takich jak praca, twórczość, piękno, wolność, widząc w nich drogi do samorealizacji człowieka jako osoby i bytu w społeczeństwie. Godny podkreślenia jest jego ironiczny dystans do tyranii opinii publicznej. Jego lapidarne przekazy mają stale funkcję zadań do przemyślenia, weryfikują ostrość widzenia najważniejszych wyzwań stających przed pragnącym żyć serio człowiekiem.
Piśmiennictwo Kardynała Stefana Wyszyńskiego obejmuje szereg wątków, które stanowią podstawę dla działań wychowawczych i formacyjnych. W projekcie przedstawione zostaną trzy, odnoszące się do głównego wątku projektu (cywilizacja – wolność – człowiek): znaczenie pracy ludzkiej – odczytanie na nowo myśli KSW i jej aplikacja do zmieniającego się postpandemicznego rynku pracy, wychowanie do wolności i odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka oraz kultura „tworzenia dobra w sobie i wokół siebie” . Kardynała Stefana Wyszyńskiego chcemy pokazać jako nauczyciela i wychowawcę, który uczył i wychowywał ku przyszłości. Przypomnimy pedagogikę Prymasa Tysiąclecia zorientowaną na szukanie dobra w sobie i wokół siebie, realizowanie trudnych zadań, pielęgnowanie miłości do innych.
W Projekcie Stanisław Lem obecny jest jako pisarz, który już w latach sześćdziesiątych XX wieku wprost przepowiadał technologiczne zmiany w świecie oraz jako autor ostrzegawczego „W okamgnieniu”, „Głosu Pana”, „Summa technologiae”. Ostatnie dzieło, jak pisze Tomasz Fiałkowski – badacz literatury Lema, stało się częstym punktem odniesienia w wielu innych wypowiedziach: „Konfrontował też prognozy zawarte w „Summa technologiae” i w innych swoich książkach z otaczającym nas światem. Czynił to nie bez satysfakcji – wiele z tych prognoz ziściło się, i to wcześniej, niż sam przewidywał – ale i nie bez goryczy, zniechęcony wieloma aspektami współczesnej cywilizacji i złym użytkiem czynionym przez ludzi z nowych odkryć”.