Nad Kapuletich i Montekich domem, Spłukane deszczem, poruszone gromem, Łagodne oko błękitu Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów, Na wywrócone bramy do ogrodów, I gwiazdę zrzuca ze szczytu.
Cyprysy mówią, że to dla Juliety, I dla Romea łza ta znad planety Spada i w groby przecieka; A ludzie mówią, i mówią uczenie, Że to nie łzy są, ale że kamienie, I że nikt na nie nie czeka!
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/norwid-nad-grobem-julii-capulleti-w-weronie. html